- autor: administrator, 2010-04-06 16:28
-
Stal Grudziądz wygrała 3:2 przed własną publicznością w meczu z Rol.Ko Konojady, rozgrywanym w ramach 16. kolejki A-klasy Toruńskiej...
W pierwszej połowie zdecydowanie stroną przeważającą była drużna Stali. Przez wieksza czesc pierwszych 45 minut to "Stalowi" dyktowali tempo oraz styl gry druzynie przyjezdnej co przynioslo skutek w 15. oraz 25. minucie gry gdzie do bramki gosci dwukrotnie trafił Arkadiusz Malinowski. Po objeciu dwu bramkowego prowadzenia w szyki "Stalowych" wdarlo sie troszke luzu co wykorzystali goscie strzelajac bramke na 2:1 i takim tez wynikiem zakonczyla sie pierwsza polowa meczu na stadionie przy ul. Sportowców.
Drugie 45. minut zaczeło sie od ostrego krycia i checi odrobienia start przez druzyne z Konojad. Lecz madra i skuteczna gra w obornie "Stalowych" oraz dobrze i szybko wyprowadzane kontry pozwolily ostudzic te zapedy. Jako pierwszy bramke na 3:1 mogl strzelic Mariusz Broda lecz w sytuacji sam na sam skuteczniejszy okazal sie bramkarz druzyny gosci. Lecz co nie udalo sie "Mańkowi" w 100% udało sie "Malinowi" który po jednej z kontr i dośrodkowaniu Szmeltera strzalem glowa wyprowadzil Stal na dwubramkowe prowadzenie 3:1. Kolejne minuty to glownie gra w srodku pola i rozbijanie atakow rywala z jednej jak i z drugiej strony. Dopiero w 85 minucie po zagraniu w polu karnym jednego z zawodników Stali sedzia podyktował rzut karny ktory na bramke zamienil zawodnik Rol.Ko i w tej sytuacji wynik brzmial 3:2 dla Stali. "Stalowcy" do samego konca probowali jeszcze dobic rywala strzelajac im 4 bramke i prawie udalo im sie to w doliczonym czasie gry, kiedy to po jednej z akcji oko w oko z bramkarzem stanal Miłosz Bartz lecz jak to mialo miejsce pare minut wczesniej i w tej sytuacji gora okazal sie bramkarz Rol.Ko. Po tej akcji sedzia zakonczyl spotkanie a licznie zgromadzona publicznosc mogla cieszyc sie ze zwyciestwa swojej druzyny 3:2.